22 listopada 2014

Organizacje poza i ponad rządowe

Nie mam wielkiej atencji dol takich organizacji, bo uważam, że w większości są przesiąknięte ideami obcymi mi i dużej części osób w Polsce.
Ponadto przez czas dłuższy organizacje te służyły jako pałka ideologiczna na zachowania i postawy ludzi w Polsce.
Ale nadszedł ten dzień, że ludzie z tych organizacji zaczęli działać na korzyść Polski, czego przykładem jest interwencja organizacji "Reporterzy bez granic" w obronie dwóch zatrzymanych przez milicję reporterów - jednego z PAP-u i jednego z TVR.

Analogicznie Trybunał w Strasburgu, podejmowane przez to ciało wyroki - głównie w kwestiach światopoglądowych - budziły moją odrazę.
Ale teraz pojawiła się szansa na zadziałanie tego Trybunału na korzyść.
Wybory, tryb ich przeprowadzenia i bajzel jaki się ujawnił przy okazji, pomijam w tym momencie czy było to intencjonalne, czy przypadkowe, powinny być zaskarżone.
Zaskarżone przez jak największe grono ludzi w Polsce. I to zarówno przez "firmy" - takie jak PiS, jak i pojedynczych obywateli.
Efekt znamy, bo już to było ćwiczone. Sąd okręgowy przyzna, że były nieścisłości, ale nie miało to wpływu na wynik końcowy wyborów.
Uważam, że droga prawna powinna być ws tym momencie kontynuowana, poprzez kasację do Sądu Najwyższego - gdzie prawdopodobnie te wyroki zostaną utrzymane,  a następnie właśnie do Strasburga.
Gdzie według mnie właśnie istnieje duża szansa na to, żeby przymusić obecne władze do powtórzenia wyborów.
Jest to tylko i wyłącznie kwestia dobrej argumentacji - opartej skądinąd na podstawowej i elementarnej wręcz wiedzy z zakresu statystyki i socjologii.
Można by wręcz zacytować nawet profesora Markowskiego, z jego wykładów lub książek, gdzie pan ów jako pewnik i niezmiennik podaje, że badania exit pool nigdy nie odbiegają od wyniku końcowego o więcej niż 3 procent, a studentów, którzy tej wartości nie znają po prostu się uwala na egzaminach.


This world is totally fugazi
Andrzej.A

Brak komentarzy: