23 lutego 2015

Żydzi Żydom zgotowali ten los

To są cytaty z książki "Spotwarzona przeszłość"

"Jak z rozbrajającą szczerością w książce The days of Holocaust and Destruction Yitzak Greenbaum przyznaje, "Kiedy pytają mnie, czy nie moglibyśmy dać więcej pieniędzy z United Jewish Appeal na ratowanie Żydów w Europie odpowiadam - NIE - i jeszcze raz - NIE… ktoś musi oprzeć się tej fali, która popycha syjonistyczne wysiłki na cele drugorzędne…"
W styczniu 1943 przywództwo Fundacji postanowiło zabronić wydatków na rzecz ratowania Żydów w Europie. Powód jest jasno i wyraźnie wyłuszczony w Sefer Hamagbis (Księga Odwoławcza)… Były to "zobowiązania wobec Ojczyzny Izrael". Na początku lutego 1943 roku Yitzak Greenbaum przemawiając na zebraniu w Tel Avivie w sprawie "Diaspora i Wykup" powiedział: "Na ratunek Żydów w diasporze powinniśmy poświęcić tylko nadwyżki sił i nadwyżki środków, jakie posiadamy. Kiedy przyjdą do nas z propozycją - ratunek mas żydowskich w Europie, lub wykup ziemi - ja głosuję za wykupem ziemi, bez zastanawiania się. Im więcej mówi się o rzezi naszych ludzi, tym większa minimalizacja naszych wysiłków w hebraizowaniu naszej ziemi. Jeżeli byłaby możliwość dzisiaj, zakupu paczek żywnościowych za pieniądze z Keren Hayesod (United Jewish Appeal) i przesłania ich przez Lizbonę, czy zrobimy to??? Nie, i jeszcze raz Nie!!!"…'

i inny fragment

"Kiedy członkowie Komitetu Ratowania Żydów Czeskich zwrócili się do reprezentanta Agencji Żydowskiej w Szwajcarii, pana Nathana Schwalb w sprawie udzielenia im pomocy pieniężnej, która zatrzymałaby transporty Żydów do Oświęcimia, udzielił on odpowiedzi, którą za rabinem Shonfeldem cytujemy: "Wykorzystując sposobność i kuriera, piszemy do was, abyście zawsze pamiętali o rzeczy, która jest najważniejsza i mieli ją zawsze przed oczyma! W końcu sprzymierzeni i tak i tak zwyciężą. Po zwycięstwie, znów będą dzielić świat pomiędzy narody, tak samo jak dzielili po I wojnie. Skoro pozwolili nam na pierwszy krok, to jak wojna się skończy, musimy zrobić wszystko, aby Ziemia Yisroel stała się państwem żydowskim. Przedsięwzięliśmy już bardzo poważne kroki w tym kierunku. Co do wołania (o ratunek - uwaga autora) z waszego kraju, musimy stale mieć na uwadze, że narody sprzymierzonych przelewają krew, wiele krwi, i jeżeli również i my nie poniesiemy ofiar, to czym zasłużymy sobie na prawo zasiadania przy stole, kiedy po wojnie - będą dzielić narody i terytoria??? Zatem byłoby wielce nierozsądnym prosić naród, przelewający krew, o zezwolenie na wysyłanie pieniędzy do ziemi wroga, aby uchronić swoją własną krew. "Ponieważ, rak b'dam tihyu lanu haaretz (tylko przez krew ziemia będzie nasza). "…Tylko do członków grupy - Atem taylu (wy z tego wyjdziecie cało), i w tym celu przesyłamy wam niezbędne pieniądze przez kuriera."

i jeszcze dalej

"Kiedy w 1941 roku Agudas Ha Rabbonim (Związek Ortodoksyjnych Rabinów) Stanów Zjednoczonych Ameryki i Kanady poparł entuzjastycznie apel Zerei Agudas Israel w Ameryce, o wysyłanie do Polski paczek z pomocą głodującym Żydom, a tysiące studentów yeshiva (szkół rabinicznych) podjęły trud zbierania funduszy i obsługi całej akcji, tysiące paczek dotarły do Polski. Listy z podziękowaniami, skropione łzami szczęścia potwierdziły, że pomoc otrzymano i potwierdziły celowość takowej akcji; potwierdziły, że była ona niezmiernie skuteczna i proszono o więcej.
I wtedy właśnie nastąpiło coś, czego nikt nie mógł się spodziewać nawet w najgorszym śnie. Oto nikt inny, tylko Komitet d/s Bojkotu Niemiec - Światowego Kongresu Żydowskiego - w imieniu dra Stefana Wise, zażądał od Zeirei Agudas(!)… natychmiastowego zaprzestania akcji pomocy - wysyłania paczek żywnościowych!!! Ponieważ… narusza to przepisy brytyjskie - o blokadzie ekonomicznej Niemiec!!!
Kiedy żądanie to zostało odrzucone jako krańcowy idiotyzm, dr Jozef Tannenbaum, który mienił się przewodniczącym Zjednoczonego Polskiego Żydostwa, zorganizował… demonstracje przed biurami Agudas, wznoszące transparenty "Przestańcie wysyłać żywność do krajów niemieckiego wroga", "Nie łamcie bojkotu przeciwko Hitlerowi".

"The Ortodox Youth" (Ortodoksyjna Młódź) wydawana przez Agudas Israel Council of America. Lewin pisał: "11 lutego tego roku grupa żydowskich kobiet i dzieci z Polski została wymieniona za taką samą liczbę niemieckich cywilów, i dotarła do Eretz Israel. "Jako świeżo przybyli z »padołu płaczu«, przywieźli ze sobą wiadomości, które powinny być natychmiast wykorzystane do naszych akcji i ocalenia pozostałych w Europie od całkowitej anihilacji. "Wygląda na to, że naziści zdają sobie sprawę z negatywnych skutków, jakie w wyniku bezlitosnej masowej zagłady niewinnych Żydów, powodują w ludności krajów okupowanych. Dlatego też podjęli gigantyczną propagandę w celu jakiegoś wytłumaczenia swej szkaradnej akcji. Rozwieszają oni po całej Europie tysiące plakatów z krótkim, ale nośnym hasłem »Ein Jude Weniger - Ein Brot Mehr« (Jednego Żyda mniej - jeden chleb więcej). W ten sposób mówią społecznościom: »Nie przejmujcie się, że rżniemy Żydów. Jak by nie było możecie teraz mieć więcej żywności«. Co przy chronicznym braku takowej i głodzie, może skłonić wielu do dania ucha propagandzie i wiary, że likwidacja Żydów przyczyni się do polepszenia doli społeczności miejscowej. "W świetle tej informacji, staje się palącą potrzebą wysyłać jak najwięcej żywności do gett, z dwóch ważnych przyczyn: "Po pierwsze, z dnia na dzień staje się jasne, że głód sam może zniszczyć wszystkich Żydów w gettach. I przy całkowitym braku żywności w Europie wiadomym jest, że pierwsi ofiarą głodu padną Żydzi, ponieważ są ostatnimi, do których naziści żywność dopuszczą. Zatem jest jasnym, że Żydzi, którzy przetrwali dotychczas, znajdują się w stanie bezpośredniego zagrożenia śmiercią głodową, i nic nie zmieni ich położenia, tylko bezpośrednia pomoc z zewnątrz - pomoc od nas. "Po drugie, jeżeli żywność będzie wysyłana do gett ze Stanów Zjednoczonych Ameryki, spowoduje nieskuteczność niemieckiej propagandy w haśle Ein Jude Weniger, Ein Brot Mehr. Bo będzie zupełnie niemożliwym utrzymanie przez nazistów w tajemnicy informacji o pomocy, i uczyni eksterminację Żydów pozbawioną jakiegokolwiek uzasadnienia. W tym celu, być może w obawie o nastroje ludności miejscowej, naziści zaprzestaną masowej eksterminacji naszych sióstr i braci… "Obecnie istnieje możliwość wysyłania żywności i leków do getta w Krakowie za pośrednictwem Czerwonego Krzyża Szwajcarii, z możliwością dystrybucji po całej Polsce. A ponieważ jest tyle różnych zdań dotyczących tego tematu, nic konkretnego nie zostało do tego czasu zrobione, aby wykorzystać tę tak unikalną ofertę, która jest jedyną praktycznie możliwością jaka istnieje. Ci, którzy sprzeciwiają się tej akcji podnoszą, że paczki będą dostarczone przy udziale Niemieckiego Czerwonego Krzyża. I obawiają się, że skonfiskują żywność na swoje potrzeby, zatem za wyjątkiem jakiejś mizernej sumy nie zostały wysłane żadne pieniądze do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. "Wg naszej opinii ponieważ tysiące ludzi żyją w realnym zagrożeniu, i uzależniony jest ich los od naszej akcji, uważamy, ze ryzyko powinno zostać podjęte. Ponadto, sam Międzynarodowy Czerwony Krzyż gwarantuje, że żywność zostanie dostarczona do Krakowa żydowskiej społeczności poprzez Niemiecki Czerwony Krzyż, jest to samo przez się dowodem, ze Genewa jest pewna, że przesyłka dotrze do miejsca przeznaczenia. Zatem, czy nie możemy zaryzykować jednego ładunku na próbę??? Czy te niewinne ofiary nie są warte takiego ryzyka??? "Poza tym, w świetle tych informacji dostarczonych przez świeżo przybyłych do Eretz Israel, o akcji niemieckiej Ein Jude Weniger - Ein Brot Mehr, staje się jeszcze bardziej widocznym, że dopóki nie poruszymy nieba i ziemi, aby wysłać żywność natychmiast do Żydów w gettach, my będziemy odpowiedzialnymi za ich śmierć! "Zatem nie ma więcej zastanawiania się, czy naziści skonfiskują pierwsze dostawy czy nie, ponieważ nawet jeżeli skonfiskują, sam fakt wysłania przez nas, lub nawet sam zamiar wysłania, może mieć ogromny wpływ na decyzje zaprzestania rzezi. Bo to, tym samym zaprzeczy propagandzie usprawiedliwiającej ich nieludzkość, i daje ogromną nadzieję, że nasi bracia ocaleją. "Nie ma ani minuty do stracenia. Dość ofiar żydowskich, aby powstrzymywać naszą akcję. Przestańmy gadać, wyrażać sympatię i protestować, ale zróbmy coś, co ocali ich życie - wyślijmy żywność do Żydów w gettach!"

Okazja: Na sprzedaż !!!!! 70 000 Żydów po 50 $ za jednego Gwarantowane ludzkie stworzenia!

Nie… to nie sardoniczny żart, ale autentyczne ogłoszenie jakie ukazało się w wielu nowojorskich gazetach, umieszczone tam przez Bena Hechta. Pod ogłoszeniem Ben umieścił wyjaśnienie, że otrzymano ofertę złożoną przez Niemców, że za pół miliona dolarów Niemcy zezwolą na opuszczenie Rumunii 70 000 Żydów. O tym powiedział mu Kurt Weill, który przeczytał mu wycinek ze szwajcarskiej gazety w świetle lampy na 5th Avenue. Informacja dotyczyła oferty złożonej rządom amerykańskiemu i brytyjskiemu przez rząd rumuński. Bergson i Merlin [89] przez źródła podziemne zweryfikowali tę informację. Okazała się prawdziwa. Natychmiast ukazało się oświadczenie Stefana Wise datowane 23 lutego 1943 roku, w którym czytamy: "Kongres Żydostwa Amerykańskiego wraz z uznawanymi powszechnie organizacjami pragnie powiadomić, że nie otrzymał żadnego potwierdzenia, rzekomej oferty rumuńskiego rządu, zezwalającej 70 000 Żydom na opuszczenie Rumunii. Zatem nie ma żadnego uzasadnienia jakakolwiek zbiórka na ten cel."
Nie była to jedna jedyna oferta Krew - za - Towar lub pieniądze. Rabin Weissmandel błagał Sali Mayera [91] o 3 mln. dolarów. Oto ubił on interes z Niemcami, za trzy miliony dolarów mógł ocalić milion Żydów. Mógł, gdyby Mayer dał mu pieniądze… Nie odmówił ich na ratowanie 1700 osób, które zostały zabrane z obozów i odstawione do granicy Szwajcarii, 688 osób Rudolf Kastner vel Reszo Kaszner wykupił od Eichmanna. Ale to była śmietanka narodu, płacono za nich 1000 $ od głowy, jeden w miejsce 333 istnień ludzkich.
Ale to jest chyba najlepsze.

1 i 2 października 1940 roku do brzegów Palestyny zblizyły się przeładowane uciekinierami z Europy parowce Pacific i Milos, łącznie z 1771 pasażerami na pokładzie. Brytyjczycy zatrzymali statki i zabronili zejścia na ląd powiadamiając oficjalnie, że uchodźcy zostaną odesłani wraz z innymi, jacy jeszcze mogą się pojawić, na Mauritius na pokładzie parowca SS Patria, który stał w porcie Hajfa. W tym samym czasie pojawił się następny statek Atlantic z 1783 Żydami, uchodźcami z Europy, na pokładzie. Anglicy postanowili doładować, ile tylko się dało, i tak już przeładowaną Patrię. 24 października na oczach tysięcy gapiów opuszczająca Hajfę Patria tonie, wysadzona w powietrze. W wyniku wybuchu giną 252 niewinne osoby - kobiety, dzieci - które już miały nadzieję, że uszły cało z rąk hitlerowskich morderców. Winą za ten terrorystyczny akt obarczono natychmiast… Rewizjonistów z Irgum Żabotyńskiego… Dopiero po 10 latach przywódcy Haganah przyznali, że był to ich pomysł i ich wykonanie. [87] Po osiemnastu latach od spektakularnego mordu nastąpiły uroczystości… upamiętniające (!) ten bezmyślny mord. Ofiary zamieniono w męczenników… za sprawę Syjonu, od tego dnia ich męczeństwo dodać miało chwały i blasku (!) tym, którzy wydali i wykonali na nich wyrok śmierci. Oficjalne usprawiedliwienie było zawarte w przemówieniach Ben-Guriona, a zwłaszcza Shertoka (Sharetta), który powiedział: "...czasem jest konieczne poświęcenie kilku, aby ocalić wielu".

Warto zajrzeć do wiki i przeczytać jaki był los Rudolfa Kastnera i co powiedział sędzia na procesie jego zabójców.



This world is totally fugazi
Andrzej.A

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Bardzo ciekawie to zostało opisane.