Ponieważ taki na przykład Kukiz ma coraz lepsze notowania, to warto się zastanowić jak usadzić takiego osobnika.
Dotyczy to również innych kandydatów, których określam "zającami", czyli Browna, Kowalskiego, Korwina i innych tu z nazwiska niewymienionych.
Jeśli kandydat zostanie wybrany, to kto:
1. zostanie szefem BBN-u - imię nazwisko, kwalifikacje, związki rodzinne - jednym słowem wszystko
2. kto zostanie szefem kancelarii - pozostałe informacje jak wyżej
3. pełna lista osób, które mają z kandydatem przyjść do pałacu prezydenckiego i tam urzędować - pozostałe informacje jak wyżej.
Tylko w przypadku, gdy kandydat ma taką wiedzę przygotowaną wcześniej można mówić, że nie jest "zającem", w przeciwnym przypadku działalność kandydata to jest robienie sobie szopki z polityki i de facto granie na to, żeby Bronek bez wonsa został na druga kadencję.
To są proste pytania i każdy z kandydatów winien na nie odpowiedzieć a'vista.
Ponadto uważam, że Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina w Warszawie winien być spektakularnie i pod pełna kontrolą wysadzony w powietrze.
Andrzej.A
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz