Może to nic nie zmieni, wtedy będzie to tylko pusty gest ale wtedy przynajmniej będzie można powiedzieć, że się ów gest wykonało.
Uważam, że nasi sportowcy nie powinni jechać na olimpiadę do Pekinu. Zresztą żadni sportowcy nie powinni tam jechać. Identyczna akcja dała początek embargu ekonomicznemu wobec Moskwy co doprowadziło do upadku komunizmu w naszej części świata. Ale wtedy prezydentem USA był Regan.
Oczywiście sam bojkot olimpiady nie będzie zbyt istotnym wydarzeniem dla gospodarki Chin, ale bojkot jako początek totalnego embarga ekonomicznego już nie będzie takim nic nie znaczącym wydarzeniem - będzie pewnym symbolem.
Ktoś tylko musi dać hasło do tej akcji. Niestety na obecnego prezydenta USA to liczyć raczej nie można, na MKOL tym bardziej, tak samo na UE czy "europejski parlament" - ci są dobrzy jak trzeba wesprzeć Geremka.
Ktoś może powiedzieć, że przecież Chiny żyły przez dziesięciolecia w totalnej izolacji i nic się nie wydarzyło. Ale w międzyczasie duża część obywateli Chin kontynentalnych posmakowała lepszego życia, używają komórek, jeżdżą dobrymi samochodami (niektórzy wręcz luksusowymi) i nie sądzę aby byli tacy chętni do powrotu sytuacji z czasów rewolucji kulturalnej. Ci ludzie posmakowali już dobrobytu. To w nich uderzy embargo. Nie będzie nowych komórek, nowych mercedesów i innych nowych rzeczy. A stare dosyć szybko się zużyją.
Jednym z elementów tego embarga powinno być zaprzestanie zapraszania chińskich studentów na studia do państw Europy, Ameryki czy Australii.
Ile wytrzymają, nie wiem, ale wiem że warto spróbować.
4 komentarze:
Czy mógłbym prosić o wyjaśnienie dlaczego ktoś miałby bojkotować olimpiadę w pekinie?
W imię pewnych pryncypiów.
nie mieszajmy sportu z polityką
Sport jest od dawna zmieszany z polityką i biznesem. Powiem więcej zmagania sportowe są "wojnami zastępczymi" już od dosyć długiego czasu.
Szczytne idee barona Pierre de Coubertin zostały niestety już tylko na papierze.
Prześlij komentarz