"W świetle najnowszych badań historia Polski od 1914 roku winna być napisana od początku" [prof. Paweł Wieczorkiewicz] Obawiam się, że profesor się mylił. Nie tylko historia Polski i nie tylko od 1914, ale historia wszystkich krajów i w praktyce powinniśmy się cofnąć o tysiąc lat i napisać jak było, a nie bajki z mchu i paproci.
16 września 2015
Szkoła frankfurcka - naukowy sposób zniszczenia cywilizacji
Schemat jest taki.
Bogaty człowiek funduje instytut, który zajmuje się de facto dywersją ideologiczną. Marksizm staje się obowiązującym sposobem myślenia, marksizm, a więc dialektyka marksistowska. Oszukańcza metoda wywracania kota ogonem pod pozorem naukowego dyskursu. Taka rozwinięta erystyka.
Wykształca się w ramach tego "instytutu" nowa szkoła, nowy sposób myślenia - DEKONSTRUKTYWIZM.
Dekonstrukcji ma dotyczyć oczywiście zastany świat, świat chrześcijański, świat monokultury, gdzie w jednym kraju żyje i pracuje jeden naród. Tak, to tu należy upatrywać powstania multi - kulti, tu leżą źródła tego szaleństwa.
A teraz słyszymy to samo. Musimy przyjąć obcych kulturowo, wręcz wrogich nam, ludzi, bo inaczej jesteśmy faszystami. Tak twierdzą potomkowie mentalni Deridy, Adorno i innych.
Jeśli ich przyjmiemy to doprowadzimy do dekonstrukcji naszego kraju i Narodu, zostaniemy zniszczeni.
To co pod pozorem uniwersalizmu moralnego jest propagowane w mediach nie ma innego celu, tylko dekonstrukcję zasad, którymi kierujemy się my i nasi przodkowie od tysiąca lat.
Warto według mnie podkreślić, że środowiska żydowskie, w tym "Szkoła Frankfurcka" jako główne miejsce wykuwania ideologii tego środowiska, dosyć łatwa a fałszywie zrównały (powiązały) faszyzm i nazizm z religią Rzymskokatolicką i ogólnie pojętą prawicowością. Co po pierwsze jest bzdurą, a po drugie jest fałszem naukowym. Niemcy hitlerowskie z równym upodobaniem niszczyły zarówno Żydów, jak i księży Kościoła Rzymskokatolickiego.
No ale taka zbitka funkcjonuje: prawicowiec - katolik - rasista - antysemita - faszysta - nazista.
W rzeczywistości nazizm niemiecki to można wywieźć od kultów pierwotnych - czyli kultów pogańskich, w żadnym przypadku od religii katolickiej.
Powiązany artykuł: http://pulldragontail.blogspot.com/2015/09/kwestia-struktury-emigracji.html
Myślcie o tym zawsze, nie mówcie o tym nigdy
Andrzej.A
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Oszustwo. Zgadzam się. Ale dlaczego zaraz naukowe?
Zwykłe ordynarne oszustwo.
"" Anonimowy Anonimowy pisze...
Oszustwo. Zgadzam się. Ale dlaczego zaraz naukowe?""
Facet weź się za zamiatanie, albo odśnież przed blokiem, a nie tu bzdury wypisujesz.
Jeśli dla ciebie profesor Kevin MacDonald nie uprawia nauki, to jesteś zwykłym trollem. Oto krótki zestaw jego prac, czytałeś choć jedną, żeby to oceniać?
http://web.csulb.edu/~kmacd/paper-Evolpsych.html
@ Arek Kostner
"Anonimowy" czepnął się raczej mojego podsumowania tego rozdziału, które jest takie jakie jest.
Nie kruszyłbym o to kopii.
Skądinąd zwrot "oszustwo naukowe" nie odnosi się do tego co napisał MacDonald, a do metodologii i przyjetych przez Szkołę Frankfurcką metod uprawiania nauki, a własciwie oszukiwania pod pozorem uprawiania nauki.
Prześlij komentarz