10 lutego 2013

WSZYSCY. ???

Wszyscy dają/biorą łapówki,
wszyscy kradną,
wszyscy zdradzają swoje żony i są przez żony zdradzani,

Jakże często użycie kwantyfikatora WSZYSCY jest obecne w naszym życiu. Można z całym spokojem powiedzieć, że zawsze jest fałszywe, bo zawsze, nawet w środowisku wyjątkowych szubrawców i nędznych kreatur może się znaleźć jeden, który nie robi czegoś tam, co robi większość takiego środowiska.

Ponadto, jeśli ktoś mówi, że WSZYSCY coś tam, coś tam, to może warto takiemu osobnikowi zasugerować, że po prostu obraca się w środowisku, gdzie takie postawy są normą obowiązującą. I że może po prostu warto by zmienił środowisko, w którym się obraca. Że są środowiska, w których występują zupełnie inne normy zachowań, gdzie udział w procederze łapówkarskim jest skrzętnie skrywaną tajemnicą, a nie rutynowym działaniem, którym można się chwalić publicznie. Gdzie kradzież, lub tylko nieetyczne zachowanie biznesowe jest czymś również złym.
Gdzie fakt rozwiązłości i braku poszanowania dla partnera jest foux pas, a nie tytułem do chwały.

Gdy natkniemy się na takiego rozmówcę, który nadużywa takiego dużego kwantyfikatora, to może warto mu uzmysłowić, że to środowisko, w którym się obraca wytwarza takie patologiczne zachowania i że może by zmienił zakres swoich znajomych, to wtedy inne normy będą dla niego właśnie czymś oczywistym i normalnością.

Jeśli sięgniemy do naszej pamięci, to chyba pierwszy raz użyto takiego dużego kwantyfikatora w jednym zdaniu: "Wszyscy są umoczeni w PRL-u". Powiedział to oczywiście A. Michnik, i trudno się było z tym nie zgodzić. Wszak wszyscy, którzy wtedy żyli nie pojawili się nagle w 1989 roku i nie mieli żadnej przeszłości.
Jest tylko jeden problem. Nie wszyscy byli równie mocno umoczeni.

I na tej zasadzie, takiego moralnego szantażyku, to WSZYSCY funkcjonuje nadal.

Co, nie dałeś nigdy gliniarzowi w łapę, żeby ci nie wystawiał mandatu za przekroczenie prędkości, i nie naliczał punktów. He, he, bujać to my ale nie nas. I jeszcze to prześmiewcze określenie: "ortodoks moralny".

No więc to nie jest to samo. Nie można zrównywać dania w łapę gliniarzowi 5 dych z rozmowami na cmentarzu na temat treści ustawy, czy wprowadzaniem za określoną kwotę do ustawy zwrotu typu "lub czasopisma", lub "inne rośliny oleiste"

Mój znajomy, ostatnio zaproponował treść ustawy.
Kradniecie, trudno, kradnijcie. Ale jeden warunek. Każdy grosz pochodzący z przekrętu musi zostać wydany w kraju - inaczej czapa.


This world is totally fugazi
Andrzej.A

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

You ought to be a part of a contest for one of the finest sites on the web.

I am going to highly recommend this site!

My web site - how to buy a car with bad credit
Also visit my webpage :: buying a car with bad credit,buy a car with bad credit,how to buy a car with bad credit,buying a car,buy a car,how to buy a car

Powiększanie ust lublin pisze...

Dzięki za ten wpis.

Anonimowy pisze...

Nice blog here! Also your web site loads up fast!
What host are you using? Can I get your affiliate link to your host?

I wish my web site loaded up as fast as yours lol

my homepage ... buying a car
Feel free to visit my web site : buying a car with bad credit,buy a car with bad credit,how to buy a car with bad credit,buying a car,buy a car,how to buy a car

Anonimowy pisze...

Τhіs іѕ very interestіng, You're a very skilled blogger. I have joined your feed and look forward to seeking more of your wonderful post. Also, I have shared your site in my social networks!

Here is my blog ... buying a car with poor credit

Andrzej.A pisze...

@ Anonimowy (Anonimous)
it is very pleasant what you write about my blog. However I'm very interested in one thing. How do you understand what I'm writing. Because my posts are generally about Poland and political situation in Poland. So how on earth it is possible that you understand anything. I know that there are some automatically translators in the web, however they are not so good in my opinion to show in the another language the idea which is explained in another.
Regards.