28 czerwca 2014

Nagrania

Pokazano 3 godziny spośród 900, taki jest wniosek z przekazu medialnego.
Być może już nawet 5 godzin zostało upublicznionych.
WPROST twierdzi, że oddała całość tego co miała do prokuratury.
Nie wierzę, że nie zostawili sobie kopii rezerwowej. Nie wiadomo również co oznacza "wszystko" w zwrocie, że wszystko zostało przekazane.
Czy to jest całe 900 godzin, czy całość tego co WPROST miało - bo to wcale nie oznacza, że WPROST miało całe 900.

Każdy, ale to każdy kto miał, ma lub mieć będzie dostęp do tego materiału w dowolnej formie zawsze dokona kopiowania na własny użytek - to jest pewnik.

Te nagrania nigdy nie zostaną zapomniane, zakopane, zniszczone. Zawsze gdzieś będą krążyły jakieś kopie. Co zwłaszcza w dobie nośników cyfrowych jest raczej rutyną, a nie ewenementem.

Nawet głupi technik z ABW, który nie potrafił obsłużyć Mac-a, też sobie kopię zrobi.
Po prostu, żeby mieć, żeby w przypadku zmiany władzy móc trzymać swoje kierownictwo za jaja, jesli to kierownictwo w chwili obecnej porozumie się z Donaldem T. i nie wywlecze tego całego bałaganu na wierzch.

Odsłuchanie 900 godzin to nie jest prosta sprawa. Trzeba byc skupionym, słuchawki na uszach i notować, natomiast przegranie pliku (plików) w sumarycznym rozmiarze 1Tb, nie zajmuje zbyt dużo czasu.

Każdy, ale to każdy kto miał, ma, lub bedzie mieć do czynienia z tym materiałem kopię sobie zrobi.


This world is totally fugazi
Andrzej.A

Brak komentarzy: