18 czerwca 2014

OŚMIESZENIE

To jedno słowo zawarte w tytule mówi wszystko.
Ośmieszony został B.Sienkiewicz, tym, że jako szef spec służb dał sie nagrać.
Ośmieszony został prezes NBP, tym samym, dał sie nagrać.
Ośmieszone zostały spec służby, różnego autoramentu, które pozwoliły, aby tych dwóch wyżej wymienionych osobników nagrano.

Nie folklor wypowiedzi, nie łamanie prawa i zapisów konstytucyjnych winno być przyczyną odwołania tych ludzi, ale własnie ŚMIESZNOŚĆ.

Nie ma takiej konferencji miedzynarodowej, szefów banków centralnych i/lub szefów MSW, na której by się z tych dwóch gamoni nie śmiano. Być może nie wprost, wszak ludzie gdzie indziej piastujący takie stanowiska rozumieja pojęcie kindersztuba, ale za plecami na pewno.

Reszta jest w tym momencie nieistotna. Istotne jest to, że oba te ancymonki postanowiły trwać na swoich stanowiskach. A w dodatku premier ich wsparł, a prezydent nie wyraził swojego zażenowania zaistniałą sytuacją.

Od tej chwili nie ma takiego gremium, które by w sposób rzeczowy przyjmowało wystąpienia Belki i Sienkiewicza. I nie ma znaczenia o czym by mówili, nie bedzie ważne jak merytoryczne w danym segmencie byłoby ich wystąpienie - oni są ŚMIESZNI.

Nie cieszmy się jednak, ta ŚMIESZNOŚĆ spływa na nas wszystkich, na wszystkich Polaków i/lub osoby przyznające się do polskiego pochodzenia.

Podobno redakcja WPROST dysponuje materiałem obejmującym 200 godzin nagrań różnych ludzi w różnych sytuacjach - chociaż głównie w sytuacjach kawiarniano - restauracyjnych, takie chodzą słuchy. Umieszczenie 200 godzin  nagrań audio w internecie naprawdę nie stanowi problemu technicznego. Można to zrobić na 1000 sposobów. Tymczasem technik, który wszedł z prokuratorem i ABW do WPROST nie wiedział jak skopiować pliki a Aplle'a - kolejne OŚMIESZENIE. To czyim pociotkiem jest ten technik, że dostał taką posadę.

This world is totally fugazi
Andrzej.A

Brak komentarzy: