17 października 2009

W każdej gminie i inne.

Jeżeli zastosujemy argumentację jaką stosują urzędnicy od ministra Grada - tą o "bezinteresownym wspieraniu jedynego sensownego inwestora", to każdy wójt w każdej gminie będzie mógł w sposób jawny powiedzieć:
"Tak, wspieram firmę szwagra bo wiem, że jest to firma solidna, która gwarantuje uczciwe, rzetelne, terminowe i na wysokim poziomie wykonanie zamówienia jakie daje gmina".
I co mu zrobicie, co powiecie że to nieuczciwe - nie możecie tak powiedzieć bo w przypadku stoczni tak nie powiedzieliście.
To jest niestety psucie podstaw i fundamentów praworządności (o ile jeszcze jakoweś się uchowały).


Donald Tusk, a raczej jego spece od marketingu wymyślili hasło: "Nie stać nas na powrót Kaczorów".
No to ja mam kontr propozycję: "Czy stać nas na to żeby nasz kraj był jedną wielką lodziarnią - bo dla wszystkich tych lodów do kręcenia to raczej nie wystarczy."

Człowieczek o nazwisku Chlebowski błysnął fantastyczną wręcz myślą: "Przyjaciół się nie wybiera"
Był już taki czas gdy nawet na taki temat piosenkę śpiewano:
"Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
Wrogów poszukam sobie sam
Dlaczego wciąż bez przerwy
Poucza ktoś w co wierzyć mam. ..."
Ja tylko się dziwię, że nikt nie zwrócił temu osobnikowi uwagi, że to z kim się pije wódkę to jednak można wybrać w przeciwieństwie do rodziny.

Brak komentarzy: