11 lipca 2013

Po co im jest potrzebny Jaruzel

Wszyscy już się zdążyli zapoznać i wielokrotnie omówić kwestię fetowania Jaruzela w hotelu Hayatt.
Nie będę ukrywał, że mnie również to wzburzyło i na tekst Michnika zareagowałem histerycznie (tutaj: http://pulldragontail.blogspot.com/2013/07/to-kim-jest-rotmistrz-pilecki.html). Może dobrze, a może źle, nie mnie oceniać. Ale ochłonąłem i postaram się ocenić całą sytuację na zimno.

Po pierwsze.
Aktualna sytuacja jest taka, że PO zaczęło spadać. Sztuczki medialne przestają funkcjonować, bo rzeczywistość skrzeczy. Rzeczywistość skrzeczy, bo występuje ewidentny rozdźwięk pomiędzy przekazem medialnym, a tym co ludzie widzą na co dzień w swoich kieszeniach.
Zwiększa się ilość ludzi, którzy chodzą na okrągło na środkach przeciwdepresyjnych. Dotyczy to zwłaszcza kobiet, faceci po prostu dają w szyję. Bo z jednej strony przekaz medialny jest taki, że wszystko jest super, wszyscy są uśmiechnięci i zadowoleni z życia, a taki (taka) jeden z drugim w zaciszu domowym widzi, że jest kiepsko. Ich jedyną dostępną konstatacją jest to, że oni sami są do dupy, że są nieudacznikami. To wadliwa autodiagnoza, ale oni jeszcze tego nie wiedzą. Jest kwestią raczej miesięcy, a nie lat, żeby ci ludzie załapali, że ich samoobwinianie się o niepowodzenia jest błędem. Że ich niepokoje, troski i kiepska kondycja materialna są skutkiem wad systemowych wmontowanych w nasze państwo.
Gdy ci ludzie en mass się zorientują, notowania PO spadną do 15 procent.

Po drugie.
Ci opisani wyżej ludzie, ci na środkach przeciwdepresyjnych (kobiety) lub na ciągłej bani (faceci), nie zagłosują na PiS. Oni po prostu na wybory nie pójdą, chyba, że ktoś przedstawi im, może nie atrakcyjną, ale akceptowalną ofertę.
Taka oferta musi mieć pewne wartości krytyczne zawarte w sobie.
Jedną z takich wartości krytycznych jest antyklerykalizm.

Po trzecie.
W tym miejscu dochodzimy do tego, po co jest potrzebny Jaruzel.
Kazał skasować Popiełuszkę - kazał
Wycyckał Glempa w negocjacjach w sprawie Solidarności w 1981 - wycyckał
Papież nie mógł mu podskoczyć - nie mógł.
to jest ten przekaz, który dotrze do tych wyżej opisanych ludzi dotrze.
Oni nie to, że chcą stać tam gdzie stało ZOMO, ale chcą stać w kontrze do klechów. Co w tym przypadku na jedno wychodzi.

Jaruzel oczywiście nie będzie beneficjentem tego zwrotu akcji. Beneficjentami będą tacy ludzie jak Miller, Oleksy, Czarzasty i im podobni.
Z poziomu 5-8 procent poparcia SLD osiągnie 14-18 procent.
A tacy ludzie jak Miller i Oleksy to potrafią ustawić koalicjantów w pionie przez długi czas.

Skutki będą takie:
PiS wygra z wynikiem rzędu 40 procent
PO + SLD + PSL będą miały w sumie większość

To zawiła kombinacja i nie wiem czy dostatecznie jasno ją przedstawiłem. Ale mam nadzieję, że większość osób czytających ten tekst będzie w stanie nadążyć za pewnymi skrótami które poczyniłem.

This world is totally fugazi
Andrzej.A

Brak komentarzy: