07 kwietnia 2013

Nie napisane książki, nie nakręcone filmy

Kolejność z pod dużego (brudnego) palca u nogi
1. Przychodzi Rywin do Michnika (książka i film)
2. Anatomia Okrągłego Stołu - cała seria książek + fabularyzowany odcinkowy dokument
3. Sprawa Marka Papały (książki i film)
4. Jak zniszczono Romana Kluskę (j.w.)
5. Willa w Kazimierzu (j.w.)
6. Magister(?) Goleń  (j.w.)
7. Afera spirytusowa (j.w.)

Każdy z tych punktów zasługuje na to, żeby napisać o nim kilka książek i zrobic kilka filmów. Bo dlaczego nie?
Tych punktów może być znacznie więcej, ja specjalnie się nie starając wypisałem to co mi na szybko przyszło do głowy.

I teraz nagle, po latach, wytwarza się produkcję o nazwie "Układ zamknięty". Niby to produkcja "dysydencka", nawet zadbano, żeby PISF  nie dał na to ani grosza. Czyli w odbiorze społecznym film ma być uderzeniem w "układ", dowaleniem do pieca "systemowi".
Przykro mi, ale nie wierzę. 10 - 12 lat temu taki film miałby wartość edukacyjną, ale teraz - toż to musztarda po obiedzie i to w dodatku dawno przetrawionym i wydalonym.
To jest taki wentyl bezpieczeństwa, takie uchylenie pokrywy, gdzie od lat zbiera się nadmiar pary grożący wybuchem.
I jeszcze ten Komorowski z tym otoczeniem, które mu towarzyszy na tej premierze.
To jest zwykłe szyderstwo z nas jako społeczeństwa.

Spraw, które są analogiczne do opisanych w tym filmie są całe pęczki w skali kraju. Jedne większe, inne mniejsze. Ale wybiera się jeden i pokazuje ludziom w dodatku z zafałszowanym zakończeniem. Bo przecież ten prokurator wcale się nie "nawrócił", tylko dostał awans.

A teraz sobie uświadommy, ile książek powstało na kanwie walki z "kaczyzmem", że przypomnę tylko "Pisneyland" niejakiego Lisa.
To jest właśnie "produkcja książek", bo przecież to nie jest literatura, ani sztuka filmowa.

This world is totally fugazi
Andrzej.A

Brak komentarzy: