03 grudnia 2012

"Nie jesteśmy zainteresowani powstaniem klasy średniej, bo to nie jest nasz naturalny elektorat"

Tytuł mojego wpisu jest cytatem. Cytatem z wystąpienia jakiegoś osobnika na jednym z zamkniętych posiedzeń UD/UW. Sądzę, że cytat jest prawdziwy, ponieważ słyszałem ten tekst z dwóch niezależnych i nie znających się wzajemnie źródeł, a potem przeczytałem identyczny w wymowie tekst w jakiejś książce.

Dlaczego wracać do tak zamierzchłej przeszłości?
Bo po pierwsze ta przeszłość nie jest ani tak zamierzchła, a po drugie to się nadal dzieje. Nadal się dzieje, czyli Polacy jako Naród są nadal okradani. Na różne skądinąd sposoby.

W czasach, gdy to tytułowe zdanie zostało wypowiedziane sprawa dotyczyła uwłaszczenia ludzi na majątku trwałym, który był. Na przykład na mieszkaniach spółdzielczych, które w jakimś tam trybie miałyby zostać przekształcone w mieszkania własnościowe. Również inny majątek występował wtedy w dosyć dużej obfitości i na pewno jacyś ludzie by coś sensownego z tego zrobili. Ale niestety zadecydowało wtedy to jedno zdanie.

Czasy się zmieniły (czyżby?), no w każdym razie minęło parę lat.
W Polsce pojawiają się zaczątki klasy średniej. I to jest groźne, wręcz najgroźniejsze dla systemu panującego. Bo człowiek żyjący z własnej pracy, na własnym sumptem wytworzonym stanowisku pracy jest człowiekiem niezależnym, w większości myślącym. A człowiek myślący nie pójdzie głosować na byle kogo, a nawet jeżeli raz zagłosuje nie najtrafniej, to potem będzie próbował, zmieniał, aż gdzieś kiedyś w końcu dojdzie do jakichś wniosków.

I tu dochodzimy do tego jak Polacy są okradani obecnie.
Metod jest kilka, a może nawet kilkanaście. Oto lista przykładów.
1. Amber Gold
2. podwykonawcy  autostrad i stadionów
3. fundusze inwestycyjne i emerytalne.
We wszystkich tych przypadkach straty ponoszą ludzie, którzy coś mają. Potrafili wypracować jakieś zapasy, zainwestowali licząc na więcej.
I dostali (dostają) po tyłku.
Tracą pieniądze, czasami oszczędności całego życia.

Obserwując to co się wyprawia, można z całym spokojem postawić tezę, że jest to robota celowa. Motywowana właśnie tym zdaniem, które stanowi tytuł mojego wpisu.

This world is totally fugazi
Andrzej.A

1 komentarz:

SilentiumUniversi pisze...

Nihili novi sub sole, niestety. Pisał o tym niejaki Chesterton, polecam "Eugenika i inne zło", wbrew pozorom, bardzo na temat, o którym piszesz, mimo, iż ma około 100 lat. Klasa średnia jest bardzo konsekwentnie niszczona, od lat, od chwili, gdy towarzysze się uwłaszczyli. Wystarczy rozejrzeć się wśród znajomych, i spytać, co stało się z firmami, które mieli. W kilku pokojach, w których pracuje nasz zespół, jest tak: 1(ma), (4)mieli, (4)za młodzi