14 czerwca 2011

Zmiana ustawy o stanie wyjątkowym - przygotowanie do wypowiedzenia wojny Narodowi

Na stronach BBN-u można sobie poczytać (źródło: http://www.bbn.gov.pl/portal/pl/2/3087/Projekt_ustawy_o_cyberbezpieczenstwie_przeslany_do_Sejmu.html), że ten osobnik pełniący obecnie rolę prezydenta skorzystał z prezydenckich prerogatyw i wysłał do sejmu projekt zmian, który de facto  umożliwia ograniczenie wolności i praw obywatelskich w związku z "DZIAŁALNOŚCIĄ W CYBERPRZESTRZENI".
Na końcu tego tekstu ze strony BBN-u są linki do różnych dokumentów w PDF-ie, w tym do tego projektu ustawy.

Nawet nie będąc prawnikiem (ja) i nie znosząc wręcz żargonu urzędniczego daje się z tego wysnuć, że władza może podjąć następujące działania w związku z tym, że pojawiło się bliżej nieznane zagrożenie w CYBERPRZESTRZENI. Zagrożeniem może być na przykład reaktywowana strona Antykomor.pl - nieprawdaż?
  1. wyłączenie sieci internetowej lub jej zakłócenie emisją sygnałów,
  2. wprowadzenie cenzury prewencyjnej oraz kontroli wszystkich przekazów informacji,
  3. uniemożliwienie dostępu do informacji publicznej,
  4. wkroczenie sił bezpieczeństwa publicznego na teren szkół wyższych wbrew woli rektorów,
  5. zakazanie przeprowadzania zgromadzeń publicznych,
  6. zakazanie akcji protestacyjnych studentów organizowanych przez samorządy studenckie i stowarzyszenia,
  7. zakazanie zrzeszenia się w formie ruchów obywatelskich i stowarzyszeń,
  8. zakazanie działania ruchów obywatelskich i stowarzyszeń,
  9. zamknięcie osób w wieku ponad 17 lat na podstawie decyzji wojewody w ośrodkach odosobnienia,
  10. uniemożliwienie przemieszczanie się i zmianę miejsca zamieszkania.

A tu można sobie pobrać tekst w pdf-ie ustawy o stanie wyjątkowym (http://isap.sejm.gov.pl/Download;jsessionid=4BAECA136A496B238C76B0D8829557FF?id=WDU20021130985&type=3)

To ja powiem tak, nawet za Jaruzela jak magnificencja tej bądź innej uczelni mówił, że teren uczelni jest zamknięty, to się jednak Jaruzel z Kiszczakiem hamowali. Wprawdzie magnificencje różne wtedy były i różnie się zachowywały, czasem lepiej, a czasem gorzej, ale nie próbowano nawet wprowadzić takiego prawa, które by podporządkowywało teren kampusów władzy innej niż senat uczelni.

Równie fantastyczny jest punkt 9 - po prostu każdego po uważaniu można zamknąć w ośrodku odosobnienia i to decyzją administracyjną - to jest dopiero rewelacja.

No taką liberalną władzę mamy, że aż miło.

Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A

Brak komentarzy: