03 września 2011

Dlaczego uszkodzono pomnik w Jedwabnem

W ciągu ostatniego tygodnia w Polsce zniszczono TRZY pomniki. Pierwsze dwa ekscesy dotyczyły pomników - tablic pamiątkowych postawionych na cześć Lecha Kaczyńskiego i pozostałych ofiar, które zginęły w Smoleńsku.
No to trzeba było to czymś przykryć.
Tą przykrywką była typowa działalność "nieznanych sprawców" - tym razem w Jedwabnem.
O ile zniszczenia tablic upamiętniających Smoleńsk nie odbiły się zbyt szerokim echem w mediach to akcja w Jedwabnem przyniosła skutek natychmiastowy i to na skalę wręcz światową. A wszyscy politycy w Polsce rzucili się do natychmiastowego przepraszania, a przepraszam za co?
No, chyba że wiedzą kto, ale w takim razie powinni udać się do prokuratury w celu złożenia wyjaśnień i wskazania podejrzanych.
Żaden polityk nie wspomniał przy tym, że praktycznie równolegle zniszczono dwie tablice upamiętniające Smoleńsk - tamte wydarzenia zostały wyparte z przestrzeni medialnej - nie ma ich, nic takiego nie miało miejsca.

Oto i cała tajemnica, dlaczego miało miejsce to zdarzenie.

Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A

Brak komentarzy: