16 listopada 2009

Na czym polega oszustwo w sondażach?

Opublikowane dziś na stronach TVN24 wyniki sondaży na temat 2 lat rządów PO i D. Tuska osobiście przynoszą ciekawe wyniki.
Oto pierwsza i chyba zarazem główna część sondaży:
Pytanie: Jak oceniasz rząd D. Tuska po 2 latach?
i możliwe odpowiedzi:
1. Jest fatalnie. Najgorszy rząd po 1989 - 33%
2. Jest bardzo źle. Naobiecywali i nie dotrzymują - 9%
3. Rozumiem, że jest kryzys ale rząd sobie nie radzi - 5%
4. Nie jest źle, mogło być dużo gorzej - 26 %
5. Jest bardzo dobrze, choć niedociągnięcia się zdarzają - 24 %
6. Nie mam pytań, nie mam zastrzeżeń - 3 %

Oddanych głosów: 103'108

Źródło: http://www.tvn24.pl/0,2282734,0,0,1,1,,jak-oceniasz-rzad-donalda-tuska-po-dwoch-latach,galeriamax.html

Najważniejsze jest to, że pytanie i potencjalne odpowiedzi nie są logicznie konsekwentne - nie domykają się logicznie.
Do tak sformułowanego pytania i odpowiedzi pierwszej aby zachować spójność logiczną to jedna z kontr - odpowiedzi powinna brzmieć: "Jest świetnie, najlepszy rząd po 1989".

W przypadku punktu drugiego, to nie jest odpowiedź na pytanie główne, tylko na pytanie: "Jak oceniasz stopień realizacji obietnic wyborczych przez obecny rząd?"

W punkcie trzecim analogicznie. Pytanie główne powinno brzmieć: "Czy rząd radzi sobie z kryzysem gospodarczym?"

Punkty 4 i 5 również powinny mieć takie pytanie główne jak punkt 3.

Istnym kuriozum jest odpowiedź 6. Tu pytanie główne powinno brzmieć: "Czy masz zastrzeżenia do działań rządu D. Tuska?"

Oczywiście wiadomo, że jest to zwykły test popularności i skuteczności działań mediów, w tym TVN, w procesie promocji PO i D. Tuska osobiście.

Interpretacja wyników (moja czysto subiektywna, a ponadto amatorska bo socjologiem ani politologiem nie jestem)

Ci, którzy udzielili odpowiedzi 1 - zwolennicy ostrej zmiany - w przeważającej większości ci co głosowali i zagłosują na PiS

Ci, którzy udzielili odpowiedzi 2 i 3 - głosowali na PO i się zawiedli, możliwym jest, że udzielający odpowiedzi 2 zagłosują w najbliższych wyborach na PiS, a ci co wskazali 3 pozostaną przy PO.

Ci, którzy wskazali 4 lub 5 - głosowali na PO i dalej tak głosować będą.

Wskazujący 6 - to raczej ci, którzy tak na prawdę nie mają zdania - raczej głosowali i zagłosują na PO z przyczyn środowiskowych (bo tak głosują wszyscy kumple, oraz tak naucza GW i TVN).

2 komentarze:

SilentiumUniversi pisze...

Nie biorę udziału w "sondażach" - od długiego czasu nie widziałem takiego, który by nie obrażał mojego poczucia bycia racjonalistą. Jest jak TV: "słuchaj serca"

Andrzej.A pisze...

Nie brać udziału w sondażach, to nie jest wg. mnie sensowna postawa. Jeżeli potrafimy prawidłowo odczytać intencje pytających to nie widzę powodu aby nie wziąć udziału w takim badaniu. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że moja interpretacja tych pytań jest wadliwa, ale jeżeli mi tak powie to ja się zapytam jaka według mojego oponenta jest prawidłowa.
Poza tym można nie brać udziału a jednak coś z tego jakie są pytania i wyniki wyczytać.