30 listopada 2012

Rzyć Uważam

To jest jedyne sensowne skojarzenie jakie przychodzi do człowieka po tym co się wydarzyło - tak będzie brzmiał nowy tytuł tego tygodnika.
Właściciel usunął naczelnego, na co zareagowała cała redakcja, która stwierdziła, że dalej tego gówna firmować swoimi nazwiskami nie będzie.
To są skądinąd łebscy faceci w większości (i jedna kobitka), to sobie poradzą. Według mnie nie ma obaw.
Sądzę, że system panujący nie przewidział aż tak ostrej reakcji. Zmieniono naczelnego Rzepy - bo de facto naczelnym został Węglarczyk vel Fleiszfarb (Światło) i nic się nie wydarzyło. Ten konkurs co go niby rozpisali, to pic na wodę i fotomontaż. Węglarczyk vel Fleiszfarb (Światło) zostanie i tak albo naczelnym albo v-ce naczelnym i jako typowy oficer polityczny będzie tym interesem z tylnego siedzenia kierował.
I już, już byli pewni swego, że wszystkich trzymają na krótkim sznurku i nagle pierdut. Sznurek się urwał, poplątał, trwa polowanie z nagonką na chętnych do "tygodnika niepokornych"
I oczywiście kto wyskoczył i wpadł w zachwyt - Korwin. To jest dopiero łajza skończona.
I Giertych - akceptowalny endek.
Bój się pan Boga. Jakby o mnie ktoś z KPP powiedział, że jestem akceptowalny Polakiem, to bym ciupasem na kolanach poszedł do Częstochowy i cały czas tej wędrówki bym rozmyślał gdzie i kiedy popełniłem błąd i zszedłem na manowce.
W rodzinie Giertychów takich refleksji brak.

I ten Piński jeden z drugim (bo to dwaj bracia są). Z redaktora NE przeszedł wprost do "Rzyć Uważam".  Tak se chlast i przeszedł. Z portalu, który to niby jest ostry wobec władzy, dokumentuje prowokacje milicyjne z Marszu Niepodległości - i tak se przeszedł, chłe, chłe, chłe. A świstak siedzi i zawija w sreberka.



This world is totally fugazi Andrzej.A

Brak komentarzy: