09 listopada 2012

No i co bateryjki

17 i 19 października opublikowałem dwa wpisy, których głównym motywem było stwierdzenie, że te różne celebryty, to zwykłe upadłe kobiety są (z charakteru,  bo płeć tu nie ma znaczenia).
Nie minął miesiąc i tak hołubiony i broniony rzez was Kukiz wyciął wam numer.
No to co zrobicie bateryjki w takiej sytuacji.
Bo Kukiz zapodał, że wycofuje się z komitetu poparcia Marszu z powodu obecności tam pana Kobylańskiego.
Tu skądinąd można by rozwinąć myśl wyrażoną w swoim czasie przez Goebelsa: "Kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą".
Kukiz przyjął za prawdę wielokrotnie powtarzane kłamstwo o rzekomym antysemityzmie Kobylańskiego.
To sobie teraz bateryjki pomyślcie jakim wielkim intelektualistą jest Kukiz skoro zareagował zgodnie z oczekiwaniami wszystkich tych bredni zapodawanych przez GW i WSI24 na temat Kobylańskiego.
Jak długo trzeba będzie czekać, żeby Masłowska wycięła podobny numer, bo według mnie niezbyt długo.

P.S.
Wpisy, o których mowa na początku są tutaj:
1. http://pulldragontail.blogspot.com/2012/10/zaczeo-sie.html
2. http://pulldragontail.blogspot.com/2012/10/za-pozno.html


Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A

Brak komentarzy: