22 kwietnia 2011

Pomińmy Smoleńsk, na chwilę

Na chwilę omawiając naszą sytuację pomińmy kwestię Smoleńska i tego całego pasztetu z tym związanego.
Rozpatrzmy co ten rząd zrobił, co zaniechał, co spieprzył.

Stocznie, katarski inwestor, mówi to państwu coś?
Bo jak pada taka stocznia, to nie tylko te 5 tysięcy ludzi traci pracę, to jest również dosyć poważny problem dla około 100 tysięcy ludzi w całym kraju, różnych kooperantów, drobnych wytwórców podzespołów.
Ale nie tylko. Takie zakłady Cegielskiego - unikatowy zakład produkcji silników okrętowych również tracą naturalnego nabywcę swoich wyrobów. A to nie są silniczki jak do samochodów, gdzie taśma produkcyjna wypluwa dziennie setki sztuk takich jednostek. Taki silnik okrętowy jest konstruowany przez kilkadziesiąt miesięcy i odpowiednio do tego kosztuje (5 milionów USD bądź więcej). Upadek takiego zakładu to kolejna lawina problemów wśród drobnych kooperantów w skali całego kraju - kolejne 100 tysięcy ludzi, którzy muszą nagle poszukać nowego źródła dochodu i nowych odbiorców na towar, który są w stanie wytworzyć. A to są zawsze problemy, jednym się uda, innym nie. Czyli generalnie ten sektor gospodarki możemy uznać za załatwiony odmownie.

Energetyka i nośniki energii
Płacimy najwięcej w Europie za gaz i ropę gdy jednocześnie mamy olbrzymie złoża geotermalne (80 procent powierzchni kraju leży na obszarze aktywnym geotermalnie). Według aktualnego zapotrzebowania energetycznego prawidłowa eksploatacja tych złóż gwarantuje pokrycie potrzeb w 160 procentach, czyli aktualnie mamy tyle, że możemy jeszcze czystą energię eksportować.
Nic się nie robi w kwestii prawidłowego eksploatowania tego dobra - zbrodnicze zaniechanie.
Stręczy się natomiast pomysł na kupno i wybudowanie elektrowni atomowej, ja się pytam po co?
Kolejny element z tego podwórka - gaz łupkowy. Według ocen poważnych instytucji mamy pod nogami tego tyle, że starcza dla nas i jeszcze stajemy się eksporterem. Ale nie, lepiej podpisać kontrakt na dostawę gazu z Rosji na 25 lat, to już nie jest zaniechanie tylko sabotaż.

Płacimy najdrożej na świecie za wybudowanie kilometra autostrady, budowa obiektów sportowych na Euro 2012 to kolejny przekręt - w Poznaniu murawa jest zmieniana 4 albo i 5 raz, bo gnije. Sławetne "Orliki" to również sprawa dla prokuratury, a nie dla sportowców.

System emerytalno - rentowy został właśnie zniszczony, a ja powiem więcej, ten rząd wypowiedział umowę społeczną jaką państwo zawarło ze swymi obywatelami 11 lat temu. Dla doraźnego poklasku społecznego zniszczono to wszystko co budowano przez poprzednie 10 lat, aczkolwiek to co było do tej pory jako system emerytalno - rentowy idealne nie było.

Szkolnictwo.
Wprowadzono ustawę o zbieraniu informacji o uczniach, taki swoisty rejestr tego co uczeń robi, jakie ma osiągnięcia i predyspozycje. Przy jednoczesnym stałym i permanentnym obniżaniu poziomu kształcenia może to służyć tylko jednemu celowi. Aby w odpowiednio młodym wieku skorumpować młodego człowieka, który jeszcze nie do końca ma wyrobiony własny ogląd rzeczywistości. Dać jakieś stypendium, dokooptować go do elity, niech będzie zobowiązany, że WAADZA mu pomogła.

Podsumowanie.
Gdzie się nie obejrzymy to obecne rządy zostawiają za sobą pustynię, jak nie gospodarczą to intelektualną. Nawet tak zajebane komuchy jak Kwas z Millerem takich rzeczy jednak nie tolerowali, w porównaniu do obecnej ekipy to byli ludzie nastawieni propaństwowo.
Z czego wynika poprawnie rozumując, że obecna ekipa to antypaństwowcy, ergo zdrajcy.

Powiązane artykuły:
http://pulldragontail.blogspot.com/2011/03/przeciw-energetyce-jadrowej-chyba-ze.html
http://pulldragontail.blogspot.com/2009/03/nowy-pomys-przemys-rzad-nie-jest.html
http://pulldragontail.blogspot.com/2008/11/nie-tylko-rydzyk-i-nie-tylko-w-toruniu.html
http://pulldragontail.blogspot.com/2010/05/pogrzeb-albo-dlaczego-o-tych-ludziach.html


Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A

Brak komentarzy: