20 września 2007

Kolejny raz o braku równości w traktowaniu

Prowadzona przez o.T.Rydzyka "Szkoła Wyższa" złożyła prawidłowo wypełniony wniosek w celu uzyskania dotacji z UE. Jakieś "krasnoludki" uświadomiły gremia decyzyjne UE, że jest to siedlisko zabobonu, faszyzmu, antysemityzmu i zła wszelakiego. W związku z tym szanowne gremia decyzyjne usiłują wprowadzić dodatkowe parametry, które mogłyby spowodować, że
dotacja nie zostałaby przyznana czy też wypłacona.
Piękne, prawda. W momencie składania wniosku wszystko było cacy, formalnie wniosek jest prawidłowy i nie mógł zostać odrzucony. Naciski polityczne jednak powodują, że wniosek wprawdzie nadal nie może zostać odrzucony, ale wprowadzenie dodatkowych parametrów może spowodować, że pieniądze nie zostaną wypłacone.
Czyli de facto takie zadziałanie prawa wstecz.
Ale nawet jeżeli pominiemy ten aspekt sprawy, to te "krasnoludki" to za bardzo zmyślne nie są. Przecież taka akcja nie spowoduje spadku popularności o.T.Rydzyka wśród ludzi, którzy go popierają. Wręcz przeciwnie. Nastąpi jeszcze większa konsolidacja tego środowiska, a część ludzi, którzy patrzyli na wybryki o.T.R. z niesmakiem machną ręką na te wybryki i będą go popierać na złość UE.
Za darmo wykreowano "męczennika" stronie przeciwnej.


Z drugiej strony.
Sławomir Sierakowski i jego "Krytyka Polityczna" otrzymują subwencję z Ministerstwa Kultury na swoją działalność. Co mnie osobiście wnerwia maksymalnie. Pod auspicjami tegoż wydawnictwa wydano dzieła Pana Żiżka, co wyczerpuje znamiona czynu zabronionego z Art 256 KK (głoszone w tych dziełach poglądy).
Nie wiem jakie są kryteria przyznawania takiej subwencji, ale może jednak ktoś by się tym zainteresował i może subwencja mogłaby zostać cofnięta.

Brak komentarzy: