18 kwietnia 2012

Pytanie o kolejną katastrofę kolejową

Pytanie nie brzmi czy a kiedy.
I niestety odpowiedź może być tylko jedna, raczej szybciej niż później.
Stan linii kolejowej łączącej między innymi Wrocław ze Szczecinem można sobie zobaczyć tutaj (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=7-1Na3cMgnY#!).
Spróchniałe podkłady kolejowe, brak śrub mocujących szynę do podkładu, śruby wyciągane ręką bez żadnego wysiłku, wszystko grzechoce pod delikatnym kopnięciem.
A przecież człowiek nie ma takiej siły jakie normalnie w czasie przejazdu pociągu działają na te wszystkie elementy.


W poprzednim wpisie na ten temat (http://pulldragontail.blogspot.com/2012/03/wypadki-sie-zdarzaja.html) opublikowanym po tragedii pod Szczekocinami napisałem, że podobne zdarzenie musi się wydarzyć w przeciągu 100 dni od daty tego wypadku z prawdopodobieństwem rzędu 90 procent.
Jeśli taki jest stan jednej z ważniejszych linii kolejowych, to należy wyrazić zdziwienie, że nie wydarzył się do tej pory.

Mam jednocześnie prośbę do autora tego filmiku, lub kogokolwiek innego kto mieszka w okolicy często uczęszczanych szlaków kolejowych. Otóż zróbcie kochani film tego samego fragmentu torowiska w momencie gdy przejeżdża przez ten fragment duży skład kolejowy, taka lokomotywa plus kilkanaście wagonów. To dopiero będzie dziwowisko, zobaczyć te kolebiące się w swoich gniazdach śruby, zobaczyć odkształcenie szyny, która nie jest trzymana w żaden sposób.
Tu uwaga techniczna, żeby to dobrze było widać, to trzeba taki film nagrywać na przyspieszonym przesuwie, ażeby potem przy puszczaniu na zwolnionym tempie było to dobrze widać.

Naprawdę, fantastycznych mamy pracowników w kolejnictwie skoro tych wypadków jest tylko tyle. Czapki z głów przed kolejarzami.


Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

http://www.polskatimes.pl/artykul/557139,maszynista-dostanie-nagrode-za-zatrzymanie-ruchu-pod-babami,id,t.html