22 marca 2012

Bardzo ważna rozmowa

Bardzo ważna rozmowa pomiędzy Barbarą Fedyszak - Radziejowską a Joanną Lichocką.

Tutaj (źródło) można posłuchać o czym jest rozmowa.
B.F-R mówi o wykluczaniu i o unieważnianiu kolejnych grup społecznych w Polsce. Wyjściem do dyskusji jest dzisiejszy wyrok na J.M.Rymkiewicza z powództwa A.Michnika.
B.F-R mówi wyraźnie, że sam wyrok nie jest oparty na żadnej przesłance prawnej, lecz jest opinią sędziny na temat opinii, którą wyraził J.M.R na temat A.M. i reszty redaktorów GW.
Wyrok jest o tyle precedensowy, że w praktyce oznacza iż nie można wyrazić swoich opinii, o ile są krzywdzące dla A.M. i GW.

B.F-R w swoim wywodzie niedwuznacznie stwierdza, że stoimy w takim samym momencie jak w 1990 roku. Z czego wynika poprawnie rozumując, że ostatnie 20 lat to lata stracone - to już moja interpretacja.
Demokracja, to nie procedury, nie wybory, a w każdym razie nie w tym miejscu demokracja się zaczyna i kończy.
Otrzymujemy tu bardzo dokładnie poukładane w kolejności zestawienie, które grupy społeczne i dlaczego były wykluczane ze współdecydowania, z normalnej rynkowej gry o wpływy. Zaczęło się od rolników, których traktowano per "wsiok" i odmówiono im realnego wpływu na postawę polskiej delegacji w czasie rozmów przed przystąpieniem do UE.
A skoro udało się z jedną dosyć liczną grupą, to dalej już poleciało. potem były mohery, pisowcy, obrońcy Krzyża. Ludzie niewłaściwi, nie potrafiący się zachować, przynoszący wstyd, szkodnicy, wstecznicy, oszołomy, ciemnogród.

B.F-R kończy swój wykład jednym zdaniem: "boję się gdy minister spraw zagranicznych wyjeżdża z kraju, boję się co powie. A najbardziej się boję gdy jedzie do Berlina."

Jarosław Marek Rymkiewicz skomentował dzisiejszy wyrok w sposób następujący: "
Cała ta sprawa pokazuje, że możliwa jest nie tylko śmierć cywilna, ale także cywilne samobójstwo. I oto na naszych oczach Adam Michnik, wytaczając mi proces o poglądy, popełnił cywilne samobójstwo. Mamy zatem do czynienia z cywilnym trupem. Prosiłem o to wszystkich, którzy byli na sali sądowej, ale także proszę wszystkich za pośrednictwem portalu wPolityce.pl, żeby tak właśnie zechcieli traktować Adama Michnika. To jest cywilny trup, nienadający się do kontaktów, nienadający się do żadnej rozmowy, nienadający się do żadnej dyskusji, ponieważ z cywilnym trupem nie ma o czym dyskutować.

Niech mówią co chcą. Trup cywilny nie ma głosu. Nie może nic powiedzieć. Prześladując poetę Michnik popełnił cywilne samobójstwo. On nie może nic powiedzieć, ponieważ cywilny trup nie może nic powiedzieć. Słyszał pan trupa, która się odzywa? Ja nie. Tak należy go traktować, jako coś nieistniejącego. Bardzo wszystkich do tego namawiam. Do niewdawania się w dyskusję, niewdawania się w rozmowy, nietolerowanie obecności tego trupa cywilnego, traktowanie go jako nieistnienia.

A druga rzecz, którą chcę powiedzieć, ogranicza się właściwie do jednego zdania: uważam, że "Gazeta Wyborcza" powinna przestać się ukazywać w Polsce. Ona jest nam kompletnie niepotrzebna, powinna zniknąć."
A.Michnik jest nieosobą.

Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ten wyrok i ta sprawa to dalszy komentarz do książki Śpiewaka.

Andrzej.A pisze...

Raczej potwierdzenie tez, które wypowiedział Herbert: "Michnik to oszust intelektualny, totalitarysta ...". Swoją drogą ci z sądu to debile, i nie tylko w tej sprawie. Jeśli ktoś wypowiada pogląd, jakikolwiek, to za poglądy skazywać nie wolno, choćby były nie wiem jak kretyńskie. Ktoś ma jakiś pogląd, na jakiś temat i wypowiada to publicznie - nie wolno mu tego zakazać ani tego penalizować. Owszem w jakimś zakresie jest to egzemplifikacja tego czym jest żydokomuna w dzisiejszych czasach.